Coraz więcej osób decyduje się na to, aby przy okazji budowy poddasza stworzyć z niego pomieszczenie użytkowe, odchodząc tym samym od utartego schematu, że ma być to pomieszczenie na różnego rodzaju graty, a więc swego rodzaju tak zwana rupieciarnia. Dziś bardzo często można spotkać się z rozwiązaniem, w ramach którego poddasze zamieniane jest w dodatkową łazienkę czy pokój.
Aby tak się jednak mogło stać musimy w odpowiedni sposób doświetlić poddasze, dbając tym samym o wystarczającą ilość światła dziennego. Wśród dwóch najpopularniejszych opcji mamy dziś okna dachowe oraz lukarny – która z tych propozycji będzie dla nas lepsza? O tym należy zadecydować jeszcze na etapie projektowania całego poddasza, gdyż ewentualne zmiany w późniejszym okresie mogą być już o wiele bardziej skomplikowane.
Okno czy lukarna – doświetlamy poddasze
Wybierając spośród dwóch opcji, warto jest znać zalety i wady danego rozwiązania. Lukarna to inaczej swego rodzaju nabudówka, która ma charakter dekoracyjny.
Dobrze sprawdza się przede wszystkim przy stromej konstrukcji dachu, natomiast trzeba przy tym pamiętać, że lukarna może znacząco zmniejszyć powierzchnię użytkową pomieszczenia. W związku z tym bardzo istotne jest jej prawidłowe usytuowanie, a najlepszym chyba pomysłem jest jedna, większa lukarna, która zapewni nam wystarczająco dużo światła.
Nieco bardziej funkcjonalne będą okna dachowe – możemy ich zamontować nawet kilka, dzięki czemu z pewnością dobrze doświetlimy całe poddasze. Dodatkowo, nieco prościej jest wybrać okno i zaadoptować je do projektu poddasza niż nabudówkę w postaci lukarny.
Wadą może być natomiast fakt, że takie okna stosunkowo szybko i łatwo się brudzą, a ich czyszczenie nie należy do najłatwiejszych.